Witam.
Posiadam problem z moja audi polegający na wchodzeniu auta w tryb awaryjny(jazda bez turbo).
Wszystko zaczęło się od momentu kiedy zauważyłem że auto dziwnie przyśpiesza na trzecim biegu,(nierówno )zapaliła się kontrolka kontroli trakcji(czyli jej brak).wyłączyłem silnik i włączyłem ponownie,wszystko wróciło do normy gdy po przejechaniu paru kilometrów znów dziwnie zachowanie na trzecim biegu i nagle kontrolka "check " a auto bez mocy.Wracając do domu w trybie awaryjnym(około 15km) dosłownie dwa razy auto zareagowalo na gaz i przyspieszalo jak należy ale to wszystko.
Po podłączeniu komputera pokazało błąd czujnika doładowania. Czujnik wymieniony a auto dalej jest trybie awaryjnym. Żadnego dymienia nie zauważyłem, dodam że mam turbine zregenerowana jakiś czas temu.
Ja bym obstawil zapieczona turbine ale czy takie są tego obiawy ? ?
Z góry dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam.