wini1981 napisał(a):Auto przerywa tak jakby ktoś na sekunde odciął paliwo. Brak powietrza w paliwie.
Więc na 99,9% mówimy o narywaniu. Zresztą nic zaskakującego w tym modelu.
wini1981 napisał(a):Problem ten nie występuje zawsze.
Dokładnie tak jak mówisz.
wini1981 napisał(a):Jesli juz jest to zauważam go tylko jak silnik pracuje na wolnych obrotach.
Bo tak jest ale to wcale nie znaczy, że w wyższym zakresie obrotów wszystko jest dobrze.
wini1981 napisał(a):Byłem już u mechanika.Po diagnozie zaślepił mi na próbę przewód EGR i od tamtej pory nie stwierdziłem żadnego przerywania.
W logach absolutnie nie ma śladu po zaślepieniu EGR'a. Pracuje jak najbardziej prawidłowo.Co jednak ważniejsze EGR w żadnym razie nie powoduje narywania motorem. Całkowicie fałszywy trop nawet gdyby układ był niesprawny a zawór uszkodzony. Zwykły zbieg okoliczności.
wini1981 napisał(a):Według mechanika mam założoną przepływkę od innego modelu i to przerywanie jest tym spowodowane.
Kolejny nonsens, podobnie jak z EGR'em. Mechanik po prostu nie ma bladego pojęcia jak szukać usterki to wymyśla sobie trudne do zweryfikowania historyjki.
Co jednak najważniejsze, w logach przepływka kapitalnie reaguje na ruchy EGR'a i łopatek turbo.
wini1981 napisał(a):Do rozwiązania problemu potrzebna jest według niego modyfikacja oprogramowania silnika ( programowe wyłaczenie EGR) lub nowa przepływka.Czy mogę jeszcze sam to jakoś zweryfikować ?
MASAKRA
Omijaj tego debila szerokim łukiem i przekaż mu propozycję żeby najął się do kopania ziemniaków, bo każde bardziej złożone zajęcie zdecydowanie wykracza poza jego możliwości intelektualne. Nie jest to żadna złośliwość z mojej strony tylko chłodna ocena faktów po tym co przeczytałem.
wini1981 napisał(a):Jeśli się to potwierdzi to powstaje pytanie czy odłączenie EGR jest bezpieczne dla tego silnika? Silnik pracuje teraz twardo no i zdecydowanie wolniej się nagrzewa.
Napiszę Ci to jeszcze raz - EGR w Twoim aucie jest czynny i prawdopodobnie w pełni sprawny. Nawet gdyby nie był nie ma to związku z narywaniem.
Przepływka analogicznie. Jedyne co powinieneś koniecznie zaślepić to głupia gęba idioty, który naraża Cię na całkowicie bezzasadne koszty swoją debilna gadaniną.
wini1981 napisał(a):Poza tym problemem zarówno z pracą i mocą silnika jest wszystko ok.
Subiektywnie tak. W uszczegółowionej diagnostyce najprawdopodobniej nie bardzo.
wini1981 napisał(a):Narywanie jest tak minimalne, że przypomina mi się tylko jak o tym myśle.
Bardzo możliwe. Tym bardziej, że nie widać tego nawet w logach (prócz rozjechanego kąta wtrysku). Dlatego w poprzednim poście zaproponowałem byś nauczył się z tym żyć. Przynajmniej na razie.
W żadnym razie nie idź drogą wskazaną przez druciarza sugerującego ingerencję w program i likwidację EGR. Jedyne co osiągniesz to pogłębienie dopiero "początkującej" awarii.