taniej i prościej będzie jak kupisz V8 i przeszczepisz do niego swoje V6.

no czy prościej i taniej to to nie wiem nie znajdę auta w takim stanie jak moja i po takiej ilości modyfikacji.
a6-c5-2-7-bt-by-worek-t3997.html
i przeszczepienie 2,7 Bt wraz z centralnym intercoolerem itp hamulce, wydech.... wygładzone błotniki i wiele innych rzeczy.
Wiec najprościej jest ciąć i wstawiać nadkola od RS/S

Dolicz do tego problemy z rdzą po takiej rzeźbie, baardzo niską wartość przy sprzedaży auta i złe prowadzenie, jakie osiągniesz zakładając koła z małym ET lub dystansem na zawieszenie ze zwykłej A6, po to żeby wypełnć poszerzone nadkola.

Z tyłu może i wstawisz nadkola od S (choć od wewnątrz nijak tego nie zabezpieczysz), ale z przodu tego nie zrobisz, chyba że opracujesz metodę spawania aluminium ze stalą (poszerzane błotniki są aluminiowe, a Twoje stalowe). Rozwiązaniem może być wymiana całych błotników (choć wtedy stracisz swoje wygładzone), ale za tym musi iść wymiana maski, grilla, lamp, zderzaka, odbojów i nie wiadomo czego jescze, bo S ma dłuższy przód. Zdaje się że nawet szyba czołowa jest inna.

W takiej sytuacji przeszczep silnika i paru drobnostek związanych z hamulcami wydaje się być prostszym zabiegiem (przynajmniej dla mnie).

A tak w ogóle zamiast udawać V8 - lepiej po prostu mieć V8

Co do sprzedaży to nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie sprzedane a co do oryginalnego zawieszenia z A6 to dużo z niego nie ma:) jedynie wahacze
a co do V8 to silnik który nie trzyma serii raczej nie zastąpi V6, które ma więcej mocy w tym momencie niż Seryjna V8.
a co do błotników zawsze można kupić 2 stalowe i wyciąć same środkowe części nadkoli i wstawić w środkową cześć starych błotników tylko nie wiem czy ktoś taką rzecz robił

Jest jeszcze V8 z dwoma turbinami...

I moc, i hamulce ma i na dodatek nie trzeba żadnej partyzantki ze spawaniem uprawiać.

Coś mi się zdaje że takie szerokie błotniki bez dłuższej maski będą wyglądały nieproporcjonalnie, żeby nie powiedzieć - ordynarnie

Masz ładną, wypieszczoną A6 - nie rżnij jej na kawałki żeby na siłę udawać S6

Tu nie chodzi o udawanie S6 na siłe tylko o to że sie koła nie mieszczą a negatywu tez nie ma zbytnio jak zrobić
a co do 4,2 BT to tym bardziej nie trzymanie serii to i u mnie będzie około 400 koni a ciecie auta to ostateczność narazie staramy się to zmieścić w nadkola

i to chodzi doslownie o 2-3 cm

Dziwnie to wygląda bez wysuniętych progów ale... nie powiem, że źle .

Wysłane dzięki Tapatalk.

w sumie podobny może uda się to upchnąć i nie będzie takiej potrzeby ewentualnie rolowanie cięcie i spawanie to ostateczność

A coś takiego? Sorry, że A4 ale w A6 tego nie widziałem. Zrobione z głową wcale nie musi niszczyć blacharki.

Dobrze widzę ?
To są nity ?

Wysłane dzięki Tapatalk.

Według mnie takie nadkola to rzepa jak nie wiem

nie pamietam 82 napisał(a):Dobrze widzę ?
To są nity ?

Wysłane dzięki Tapatalk.

Też odnoszę takie wrażenie, więc myślę, że tak właśnie jest

Jeżeli komuś takie coś się podoba to... nie mam pytań

Wysłane z mojego HUAWEI MT7-L09 przy użyciu Tapatalka

Nity lub blachowkręty.
Można też to chwycić na kleju i zrobić zakładkę od środka błotnika.
Plus jest taki, że na upartego nie trzeba niszczyć błotnika.
Wygląd to kwestia gustu, jak ktoś celuje w styl wyścigowy to w sam raz.